
Pamiętam ogromny plakat Freddiego Mercury’ego, jaki wisiał w pokoju mojego brata. To właśnie dzięki bratu polubiłem twórczość Queen i do dziś często sięgam po jedną z kilkunastu piosenek tej grupy, klikając na utworzoną playlistę w jednym z serwisów streamingowych. Po sukcesie filmu “Bohemian Rhapsody” ponownie głośno zrobiło się o tym zespole, a w szczególności o…

Aż cztery lata odwlekałem sięgnięcie po drugi tom cyklu “Odrodzone królestwo” Elżbiety Cherezińskiej. Po przeczytania “Korony śniegu i krwi” byłem przekonany, że sięgnę po kolejne części, ale upłynęło sporo czasu zanim ostatecznie “Niewidzialna korona” wpadła mi w ręce. Teraz wiem, że nie warto odkładać następnych tomów, bo Cherezińska stworzyła prawdziwe arcydzieło! Do gry wkracza Łokietek…

Historia najnowsza zazwyczaj w szkole traktowana jest po macoszemu. Albo brakuje na nią czasu, bo już nadciąga czerwiec i wakacje, a tu nie ma jak wyrobić się z materiałem, albo wydaje się, że przecież wszyscy wszystko wiedzą. A to błąd. Bo czas przemian w Polsce, zryw “Solidarności”, upadek komuny, początki III RP to czas wielu…

Po pierwszych dwóch tomach cyklu “Cmentarz Zapomnianych Książek” należałem już do szerokiego grona zachwyconych prozą Zafona i z wyczekiwaniem zerkałem na półkę, na której czekał trzeci tom – “Więzień nieba”. Lubię sobie dawkować emocje płynące z ulubionych książek, dlatego zwlekam z kontynuowaniem czytelniczych serii po kilka miesięcy. Wreszcie nadszedł czas, by wrócić do Zafona. Było…

Po przeczytaniu “Rzeźni numer pięć” Kurta Vonneguta wiedziałem, że muszę sięgnąć po kolejne powieści tego autora. Zwłaszcza, że w ostatnim czasie książki Vonneguta wyszły wznowione przez wydawnictwo Zysk i S-ka w pięknej oprawie graficznej, która mocno zachęca do zakupu. Zastanawiając się, którą powieść amerykańskiego pisarza wybrać jako kolejną, poddałem się głosowi większości, która uważa, że…

Science-fiction to gatunek, który nie budzi mojej szczególnej sympatii. Kilka razy dobitnie się o tym przekonałem i miałem już nie wracać do tego typu powieści, ale za namową Marcina zdecydowałem się dać sci-fi ostatnią szansę. Marcin gorąco zachęcał mnie, bym sięgnął po Janusza Zajdla, a już w szczególności po “Cylinder van Troffa”. Nie mogłem nie…

Dwie części cyklu o Cormoranie Strike’u przekonały mnie, że warto spędzić z tym prywatnym detektywem więcej czasu. Dlatego bez wahania sięgnąłem po “Żniwa zła” – trzeci tom serii powieści Roberta Galbraitha (właśc. J. K. Rowling) o nieco gburowatym, ale dającym się lubić Strike’u i jego rezolutnej współpracowniczce – Robin Ellacott. Makabryczna przesyłka W trakcie jednego…

“Długi marsz w połowie meczu” Bena Fountaina to książka, o której istnieniu dowiedziałem się dzięki Pawłowi z bloga Melancholia Codzienności. Jego recenzja zainteresowała mnie tak bardzo, że dodałem tę książkę do listy do przeczytania i wiedziałem, że muszę po nią sięgnąć. Zajęło mi to prawie dwa lata, ale w końcu się udało 🙂 Bohater potrzebny…

Należę do tej niewąskiej grupy czytelników, która z radością wyczekuje kolejnych powieści Harlana Cobena. Choć zazwyczaj są one do siebie bardzo podobne, to jednak w tej regule jest sposób na sukces. Bo thrillery tego autora zapewniają dobrą rozrywkę, mimo tego że nie zapadają w pamięć. “O krok za daleko” to kolejna powieść-ksero Cobena, ale i…

Raz na jakiś czas lubię sięgać po nieco luźniejsze książki, niewymagające pełnego skupienia, złożone z anegdotek i krótkich opowieści. A jeszcze jak dotyczą piłki nożnej, to już dodatkowy plus 🙂 Dlatego też zdecydowałem się na biografię/wspomnienia Grzegorza Szamotulskiego, które w książkę ujął Krzysztof Stanowski. A znając już tego autora ze “Stanu futbolu” wiedziałem, że “Szamo”…

Kilka miesięcy temu z wielu sklepowych półek atakowało mnie nazwisko Houellebecq w związku z wydaną niedawno książką pt. “Serotonina”. Wiedząc, że pisarz ten wywołuje spore kontrowersje postanowiłem sięgnąć po pozycję, która wywoływała chyba najwięcej emocji, czyli “Uległość”. U mnie jednak emocji nie wywołała prawie żadnych. Sfrustrowany 40-latek a sprawy narodowe Głównym bohaterem powieści i zarazem…

Polska jako państwo ponosi szereg porażek w dziedzinie polityki historycznej. Nie dbamy o swoich bohaterów, pozwalamy wmawiać sobie wiele zafałszowań, półprawd i zwykłych kłamstw, które dotyczą naszej historii i roli Polaków w wielu epokowych wydarzeniach. Jednym z takich zagadnień jest niedoceniony udział polskich matematyków w złamaniu Enigmy – maszyny, której szyfry mogły zapewnić zwycięstwo Niemcom…