Prostota w życiu - Charles Wagner
Tytuł: Prostota w życiu
Kolekcja:
Ocena:
Liczba stron: 144
Data wydania: 1895

Czy życie nieraz nie wydaje się być nieco za bardzo skomplikowane? Nieustanna gonitwa, która nigdy nie dobiega końca. Piętrzące się zmartwienia i troski, które atakują każdego dnia zabierając radość i wewnętrzny spokój. Czy jest sposób, by przerwać tę niejednokrotnie mocno wyczerpującą wędrówkę i wreszcie zacząć żyć lepiej? A może to, czego najbardziej brakuje, to życie proste, pozbawione niepotrzebnych strapień, zabiegania i ciągłego myślotoku? Może warto zaciągnąć hamulec ręczny i wysiąść z tej rozpędzonej machiny zmierzającej najpewniej do nikąd? To krótkie refleksje, które dopadły mnie po przeczytaniu „Prostoty w życiu” – świetnej książki Charlesa Wagnera.

Dążyć do życia prostego, to właściwie dążyć do spełnienia najpodnioślejszego przeznaczenia ludzkości.

Charles Wagner był francuskim kaznodzieją żyjącym na przełomie XIX i XX w. Napisał kilkanaście książek, wśród których najbardziej znaną i popularną była właśnie „Prostota w życiu”. Dlaczego napisałem: „była”? Bo dziś raczej nie jest popularna. Znalezienie egzemplarza fizycznego niemal graniczy z cudem, a książka nie występuje także w postaci ebooka. Można ją znaleźć jedynie na stronach bibliotek cyfrowych (np. z Elbląga i Radomia) w postaci skanów, jednak pozostawiają one wiele do życzenia pod względem jakości i czytelności. Szczęśliwie istnieje również audiobook nagrany przez pasjonata nieco oldskulowych książek – blogera Mako. Z tego miejsca dziękuję mu za czas poświęcony na nagranie tego audiobooka.

Jak trafiłem na tę książkę? Z rekomendacji mojej Małżonki, która poleciła mi ją z pełnym przekonaniem, że pozycja ta na pewno przypadnie mi do gustu. I miała rację. Jestem raczej przeciwnikiem różnego rodzaju poradników, po przeczytaniu których masz być szczęśliwszy, bogatszy, bardziej spełniony itd. A autorów tego typu książek uważam za sprzedawców marzeń, którzy przy użyciu oklepanych frazesów i pięknych hasełek (najczęściej tych samych) dążą do rozpalania próżnych nadziei, nie dając nigdy narzędzi do ich realizacji. A nie dają narzędzi, bo sami ich nie mają. Ale wracając do Charlesa Wagnera – „Prostota w życiu” to nie poradnik. To raczej zbiór myśli filozoficznych o życiu. Myśli przepełnionych zdrowym życiowym rozsądkiem, który nie stracił na swej aktualności pomimo upływu ponad 100 lat.

We wstępie autor przytacza historię o tym, że jego książka bardzo mocno przypadła do gustu prezydentowi Stanów Zjednoczonych Franklinowi D. Rooseveltowi, który gorąco zachęcał swych rodaków do zaczerpnięcia z mądrości płynącej na kartach tej książki. Rekomendacja ta była uzasadniona, bo Wagner pisze o prostocie nie tylko w życiu osobistym, ale także rodzinnym, zawodowym czy państwowym. Dotyka właściwie każdej sfery naszego życia.

A czym jest owa prostota? „Prostota to stan ducha” – odpowiedź wydaje się być, no właśnie – prosta. Ale niezupełnie taka jest. Szerzej autor opisuje to pojęcie w rozdziale drugim zatytułowanym: „Duch prostoty”. Rozważania Charlesa Wagnera o prostocie są mocno rozbudowane, ale streścił je on w taki sposób:

Człowiek jest prosty wówczas, kiedy główne jego usiłowanie polega na pragnieniu zostania takim, jakim być powinien, to jest po prostu człowiekiem. (…) W głębi rzeczy polega to na ustanowieniu harmonii między uczynkami i dążeniami naszymi a przyrodzonym prawem naszej istoty, i ewentualnie przedwieczną Wolą, która nas stworzyła. Niechaj kwiat będzie kwiatem, jaskółka jaskółką, skała skałą, a człowiek człowiekiem, nie zaś lisem, zającem, drapieżnym ptakiem lub prosięciem – oto wszystko.

Właściwie od pierwszego zdania książka Wagnera trafiła do mojego serca i pozostawiła tam głęboki ślad. Słuchałem kolejnych rozważań tego autora z rosnącym poczuciem chęci wprowadzenia prostoty w swoim życiu. A prostota ta, to nie tak dziś popularny minimalizm. To pojęcie szersze, którego minimalizm jest być może częścią składową, a być może jedynie imitacją. Bo prostota opisywana przez Wagnera to styl życia, sposób na życie, który według mnie ma realne szanse powodzenia. Sposób opierający swe założenia na ufności, nadziei i dobroci – trzech kluczowych wartościach, które sprawiają, że człowiek jest właśnie człowiekiem.

Czytając tę książkę zachwycałem się również tym staropolskim językiem, w jakim została wydana w 1905 roku. Ten styl dodaje jej uroku, a słowa z niej padające wydają się być przez to dodatkowo przepełnione odwieczną mądrością. Zafascynował mnie również fakt, jak dalece podobni byli ludzie żyjący na przełomie XIX i XX w. do nas, żyjących w wieku XXI. Ciągły pęd życia, mnóstwo zmartwień, pogoń za pieniądzem – to charakterystyka pasująca również do wielu nam współczesnych osób. Nieraz słyszałem głosy: kiedyś było inaczej, lepiej, spokojniej. Jak widać niezupełnie – inna była forma ludzkich problemów, ale ten sam rdzeń.

„Prostota w życiu” tak mocno zapadła mi w pamięć, że czytając ją nabrałem chęci, by ją przepisać do edytora tekstowego i załączyć do tego wpisu. Książka ta jest w domenie publicznej, ale dostęp do niej jest nieco utrudniony. Chcąc rozpropagować płynącą z niej mądrość zapaliłem się do pomysłu jej przepisania. Jednak zapał mój nieco ostygł, gdy w drugiej części dzieła Charlesa Wagnera poziom rozważań nieco spadł na jakości. Pierwsza połowa dotycząca życia osobistego, prostoty w myśleniu i mówieniu trafiała do mnie jak rzutka rzucona w sam środek tarczy. Dalsze rozdziały już nieco mniej mnie zainteresowały, choć jestem przekonany, że jeszcze nieraz wrócę do tej pozycji. Więc może jednak warto poświęcić trochę czasu, by ją przepisać? 😉

Podsumowanie: Czy to holik?

Prawie. „Prostota w życiu” to książka, która skłoniła mnie do niejednej refleksji i wciąż jeszcze może przyczynić się do zmiany mojego życia 🙂 A wtedy należałaby jej się ocena najwyższa. Niestety na ten moment mocno trafiają do mnie jedynie rozważania zawarte w pierwszej części książki, a druga połowa odbiega nieco od interesującej mnie tematyki. Być może w przyszłości, gdy wrócę do rozważań Charlesa Wagnera odkryję mądrość płynącą z tych pozostałych kart książki. Ale jeszcze nie teraz. Pomimo tego bardzo mocno zachęcam do sięgnięcia po „Prostotę w życiu” bo być może trafi ona również do Ciebie.

Masz inne zdanie na temat tej książki? Podziel się nim w komentarzu 🙂

czytoholik

Człowiek wielu zainteresowań, pełen zapału i optymizmu. Prywatnie pasjonat nowych technologii, historii II Wojny Światowej oraz zapalony czytelnik kochający książki. Po godzinach zacięty gracz w squasha i futsal.