W trakcie przeglądania oferty książek pobliskiego antykwariatu w oczy rzucił mi się tytuł „Pianista”. Wiedziałem, że film Romana Polańskiego powstał na podstawie spisanych wspomnień Władysława Szpilmana, ale jakoś wyleciało mi z głowy, by tę książkę przeczytać. Teraz wreszcie to nadrobiłem. Opowieść chwytająca za serce Władysław Szpilman w przededniu II Wojny Światowej pracował w Polskim Radiu,…