Lata temu zafascynowany postaciami Winnetou i Old Shatterhanda wędrowałem z nimi przez stepy i prerie Dzikiego Zachodu, by dać się ponieść przygodzie, która w ich towarzystwie zawsze była gwarantowana. Niesiony tym sentymentem sięgnąłem po powieść w stylu westernu, uznawaną przez wielu za klasyk – „Prawdziwe męstwo”. Tęsknota za znanym mi z dzieciństwa Dzikim Zachodem wywiodła…